48 Definicje bycia matką

Co oznacza dla mnie bycie matką?

Bycie matką to miłość, jakiej nigdy nie zaznałaś. To odczuwanie czyjegoś bólu jak swojego własnego. To pierwotny instynkt, by chronić.

Bycie matką to wiedza o każdym parku w promieniu 5 mil od twojego domu i o tym, w których sklepach są toalety.

Bycie matką to przytulanie się do kanapy i oglądanie filmów Disneya.

Bycie matką to stan ciągłych zmian. To wpadanie w rutynę, a kiedy już się dostosujesz, rutyna znów się zmienia.

Bycie matką to bardzo dobre zaznajomienie się z produktami do usuwania plam.

Bycie matką to kompletne zestawienie uczuć. To tęsknota za dzieckiem, aby wziąć drzemkę, i brakuje ich tak szybko, jak robią.

Bycie matką to wiedza, że gdyby klonowanie siebie stało się dostępne w NHS, byłabyś pierwsza w kolejce.

Bycie matką to znalezienie nowego ciebie, poprzez porady, osąd i krytykę, i uczenie się, aby być pewnym siebie w decyzjach, które podejmujesz.

Bycie matką to lekcja, jak nigdy nie być zadowoloną z siebie. Jednego dnia twoje dziecko może pięknie recytować alfabet przed podziwiającą publicznością. Następnego dnia będzie rzucać jedzeniem w supermarkecie i będzie miało bardzo publiczną wpadkę, podczas której publiczność nie będzie pod takim wrażeniem.

Bycie matką to sprawdzanie w google, jak wygląda ospa wietrzna. I żałować, że tego nie zrobiłaś.

Bycie matką to wyczerpanie, jakiego nigdy nie znałaś, ale odkrycie, że kiedy myślisz, że nie masz już nic do zaoferowania, to jednak masz.

Bycie matką to ciągłe znajdowanie rodzynek na dnie torebki.

Bycie matką to duma i świętowanie kamieni milowych i osiągnięć dużych i małych. To głośne wiwatowanie i taniec, kiedy mała osoba robi siusiu na nocniku. To płacz w parku, bo tata puścił siodełko i dziecko samo pojechało na rowerze.

Bycie matką to nocne dyskusje z mężem o tym, czy podejmujesz właściwe decyzje.

Być matką to znać kogoś innego lepiej niż siebie.

Bycie matką to akceptacja tego, że nie możesz być idealna. Są dni, kiedy budzisz się, a twoje wiadro cierpliwości nie zostało w pełni uzupełnione przez noc i nie ma go wystarczająco dużo, by przetrwać dzień. Krzyczysz więcej niż powinnaś, nie słuchasz wystarczająco dużo, ale dajesz radę.

Bycie matką to nigdy nie znalezienie dna kosza na pranie.

Bycie matką to uczenie się na własnych błędach. Jak wychodzenie z domu bez torby na zmianę w dniu, w którym twoje dziecko wymiotuje na ciebie i musisz jechać do domu w staniku.

Bycie matką to tańczenie po kuchni i urządzanie improwizowanych dyskotek w kowbojskich kapeluszach.

Bycie matką to już nigdy więcej nie mieć w swoim życiu prywatności, bez względu na to, czy ktoś wtrąca się do twojego golenia linii bikini, czy opowiada sąsiadom dokładnie to, co powiedziałaś o nich tacie.

Bycie matką to odczuwanie bólu serca, kiedy mali ludzie są słabi. Ale posiadanie największego przywileju na świecie bycia tym, który może sprawić, że będzie lepiej. Słabe przytulanki to cenne rzeczy.

Bycie matką to pikniki w ogrodzie w słoneczne dni.

Bycie matką to posiadanie wielu rozwiązań magazynowych z Ikea i zawsze kupka rzeczy do zabrania do sklepu charytatywnego.

Bycie matką to posiadanie listy rzeczy do zrobienia , która nigdy nie zostaje ukończona.

Bycie matką to podchodzenie do trampolin z wyjątkową ostrożnością. Bez względu na to, ile cholernych ćwiczeń dna miednicy wykonałaś.

Bycie matką to śpiewanie rymowanek w miejscach publicznych, aby powstrzymać dziecko od płaczu. To jak karaoke z kiepskimi piosenkami i bez alkoholu.

Bycie matką to podziwianie jak duże i dorosłe się zrobiły i zastanawianie się jak do cholery stało się to tak szybko.

Bycie matką to podglądanie ich śpiących spokojnie w swoich łóżkach i uświadamianie sobie, jak bardzo są jeszcze mali.

Bycie matką to wiedza, że jeśli poświęcasz jednemu dziecku całą swoją uwagę, to drugie prawdopodobnie robi coś, czego nie powinno.

Bycie matką to doświadczanie bólu jak żaden inny, kiedy nadepniesz na klocki Lego. Na boso.

Bycie matką to nie móc oglądać w telewizji niczego smutnego bez bycia roztrzęsionym wrakiem.

Bycie matką to nie myśleć o wycieraniu rękami smarków z twarzy dziecka.

Bycie matką to świadomość, że naprawdę zasłużyłaś na ten kieliszek wina.

Bycie matką to ponowne odkrywanie radości z kolorowania i usilne starania, by nie denerwować się na małych ludzi, gdy przekraczają linie lub kolorują piasek na zielono.

Bycie matką to zasypianie, gdy tylko głowa trafi na poduszkę.

Bycie matką to poczucie winy za wszystko. To ciągłe pytanie, czy robisz to, co należy i ciągła walka o to, by dzieci jadły warzywa.

Bycie matką to znajomość dokładnego miejsca łaskotania, aby uzyskać najlepszy chichot.

Bycie matką to znajomość każdego członka obsady Yo Gabba Gabba, i Googling ich strony Wikipedii podczas oglądania tego samego odcinka po raz 50.

Bycie matką to odczuwanie dumy tak przytłaczającej, że czujesz, że możesz naprawdę pęknąć.

Bycie matką to zakochiwanie się od nowa w swoim mężu, kiedy widzisz go jako ojca.

Bycie matką to konieczność jedzenia czekolady w tajemnicy. Chyba, że chcesz się nią podzielić.

Bycie matką to bycie wymiotowanym i nie mruganie powieką.

W dobre dni bycie matką jest pełne uśmiechów, śmiechu i przytulania; w złe dni jest pełne łez i napadów złości zarówno ze strony małych ludzi, jak i mnie. W normalne dni jest pracowite, głośne i zawsze nieprzewidywalne.

Bycie matką zmienia życie. To najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiłam. Moje największe osiągnięcie i najbardziej satysfakcjonująca praca w życiu.

Jest tym wszystkim i wieloma innymi rzeczami pomiędzy.

Macierzyństwo jest większe niż ja. Jest większe od nas wszystkich. Ale to wspaniała rzecz, w której tak wiele z nas ma swój udział.

Ostatecznie, to wszystko dotyczy ich. O tych małych ludzi, którzy wypełniają moje serce miłością, sprawiają, że moje włosy siwieją i doprowadzają mnie do lekkiego szaleństwa. Mój świat nie byłby taki sam bez moich dwóch pięknych, hałaśliwych chłopców.