Słownik pojęć przedszkolaka według Scarlett

Scarlett skończyła dziś cztery i pół roku, a jedną z moich ulubionych rzeczy w jej życiu jest sposób, w jaki mówi. Ma głos wiewiórki, po pierwsze - głośny i wysoki - ale w uroczy sposób, a po drugie, ma talent do wymyślania słów, które mają tak wiele sensu dla reszty z nas, że zaczynamy ich używać w naszej zwykłej mowie w domu.

Oto kilka z moich ulubionych Scarlettizmów:

1. Yanky - ten przymiotnik opisuje uczucie, z którym wszyscy możemy się utożsamić. Kiedy masz na sobie koszulę z długimi rękawami i wsuwasz rękę w cienki sweter, a tarcie między tymi dwoma tkaninami jest niewygodne, możesz powiedzieć, jeśli masz cztery lata, "Nie chcę nosić tego swetra. Jest zbyt jankeski".

2. Tearous - Scarlett tak dobrze bawiła się z moim mężem, kiedy odwróciła się do niego i powiedziała: "Tatusiu, kiedy jestem tak bardzo szczęśliwa, czasami trochę płaczę. Dostaję łez." Myślę, że słysząc, jak opisywała to wydarzenie, sam zalał się łzami.

3. Unsleeve - odwrócić ubranie na prawą stronę. Jedna z najczęstszych próśb dziewczyny, która regularnie zmienia zwykłe ubrania na trykoty. "Czy możesz odpiąć rękaw tej koszulki?".

4. Todding - ten czasownik opisuje akt kucyka odbijającego się wzdłuż, gdy jego właścicielka chodzi lub biega. Często widziane na gimnastyków w przedziale wiekowym 2-4 lat, słowo pochodzi od terminu maluch, dziecko, które chodzi zabawne i powoduje widoczne todding ich hairdos.

5. Wyrzuć go - kolejna częsta prośba skierowana do rodziców lub jakiejkolwiek dostępnej osoby dorosłej o solidnych umiejętnościach motorycznych. Kocyki i prześcieradła, które są używane do zabawy lalkami, fortów lub aktywności związanych z piknikiem w domu, trudno jest rozłożyć na płasko, bez względu na to, ile razy je wystrzelisz. "Mamusiu, proszę przynieś mój zielony koc i wystrzel go właśnie tam".

Wszystkiego najlepszego na cztery i pół, Scarlett! Niech twoje ulubione pluszaki nadal będą miękkie, a nie szorstkie.